Nowy rok szkolny rozpoczynam wpisem o... malowankach.
Jakiś czas temu w moje ręce trafiła niezwykła książka. Okazało się, iż to kolorowanka, jakiej jeszcze nie znałam (a o tym, że kolorowanki pojawiają się na moich lekcjach, mogliście przeczytać na przykład tutaj). Ta książka sprawia, że czujemy się jednocześnie malarzem i łamaczem szyfrów. Ożywia wyobraźnię. Powoduje, że zaczynamy wierzyć w swoje artystyczne zdolności.
Posługując się 5 kolorami, sprawiamy, że na białej karcie - spośród setek kół, kółeczek - pojawiają się niezwykłe kształty, postacie.
Wystarczy kilka chwil, by nasza kreatywność został uwolniona.
Koła można wypełniać eksperymentując z różnymi technikami - kredki, flamastry, farby albo różnorako kreskując pola kół. Zabawa przy tym jest wyśmienita i tak jakby przy okazji kształcimy koncentrację uwagi, usprawniamy rękę i oko, rozwijamy wyobraźnię i uwalniamy pozytywne emocje. Bo radość jest naprawdę wielka kiedy z całej masy kółek...
... wyłania się piękny obraz 😊
I już wiem na pewno, że malowanie kwerkli będzie jednym z zadań w Dniu Kropki, który przecież już tuż, tuż.
Wystarczy kilka chwil, by nasza kreatywność został uwolniona.
Koła można wypełniać eksperymentując z różnymi technikami - kredki, flamastry, farby albo różnorako kreskując pola kół. Zabawa przy tym jest wyśmienita i tak jakby przy okazji kształcimy koncentrację uwagi, usprawniamy rękę i oko, rozwijamy wyobraźnię i uwalniamy pozytywne emocje. Bo radość jest naprawdę wielka kiedy z całej masy kółek...
... wyłania się piękny obraz 😊
I już wiem na pewno, że malowanie kwerkli będzie jednym z zadań w Dniu Kropki, który przecież już tuż, tuż.
Ale CZAD!
OdpowiedzUsuńMnie zauroczyły od pierwszego kółka :)
UsuńNiesamowite.... naprawdę niesamowite są te kolorowanki. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam. Wykorzystam na pewno. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście są niesamowite - malujemy i w domu, i w szkole :)
UsuńGdzie to można kupić, ściągnąć???
OdpowiedzUsuńMoje są z empiku ;)
Usuń