sobota, 23 stycznia 2016

Białe na "Słówku"


Czytamy kolorami... na biało

Powszechnie wiadomo, że nic tak nie działa na postawy i zachowania młodego człowieka, jak postępowanie innych,
a skoro uczniowie są zachęcani, by czytać książki w białych okładkach, to dlaczego my  - dorośli - nie mielibyśmy też czytać na biało?

Włączając się w akcję, zaproponowałam Koleżankom, by na naszym porannym Słówku, poznawać właśnie taką lekturę.
Zaproponowałam

Frederica Lenoir'a Serce z kryształu

Utwór opowiada historię dobrego króla, który przez wiele lat swego życia nie umiał kochać.
Wyruszył w długą podróż, by znaleźć miłość.
W końcu poznał przepowiednię i długo skrywany przed światem sekret.
Jego życie zmieniło się.

 To dosłowna wersja opowieści, ale utwór ma jeszcze drugie dno i z pewnością niejednemu czytelnikowi przypomni o Małym Księciu.

 Serce z kryształu to skarbnica pięknych sentencji:
 
Dziękuj Życiu: ono jest dobre dla wszystkich. To nasze lęki pożerają szczodrość jego strumienia.

Można zakochać się w pięknie świata, 
tak jak zapałać miłością do ludzkiej istoty.

Gdy nie troszczymy się o nasze ciało
 i nie traktujemy go jak najcenniejszej rzeczy na świecie, nasz umysł nie jest zdolny wykorzystać całej swojej mocy i jasności.

Gdy wkracza miłość, moc jej oddechu 
unosi naszą duszę.

Nawet najzimniejsze i najtwardsze serce nie umiałoby pozostać głuche 
na śpiew miłości czystej. 

Prawda że piękne słowa? I jest ich w utworze naprawdę wiele.

Polecam nie tylko młodym czytelnikom :)

Do wyzwania:



2 komentarze:

  1. Ciekawa jestem jakie będą efekty czytania na biało - ilu uczniów weźmie udział i ile książek uda im się przeczytać.
    Co to "Słówko"?

    Książka jakoś mnie nie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka informacji o Słówku możesz znaleźć w popularnych postach, a o tym jak rozwija się nasza akcja, pisałam we wcześniejszym poscie.

    Książki typu "Serce z kryształu" lubię szczególnie za "drugie dno".

    OdpowiedzUsuń