czwartek, 1 marca 2018

Robimy porządki

Na niebie zaświeciło słonko. To znak, że zima już niedługo nas opuści. Pora zatem na porządki. Również te w naszych główkach. Najwyższy czas, by odsunąć wszystkie szufladki, odkręcić słoiki, które kryły zapasy i... zobaczyć, na ile uczniowie znają i rozróżniają części mowy, o których już tyle powiedzieliśmy sobie.



I tym razem postawiłam na formę pracy. Zwykłe wymienianie znanych części mowy szybko znudziłoby moich uczniów.

Wyjęłam z półki stare gazety, rozłożyłam na ławkach karty z rysunkiem słoika i zaprosiłam do działania. Uczniowie zostali podzieleni na 5 grup. Każda z nich miała za zadanie wyszukać na kartach czasopism konkretne wyrazy wskazujące samodzielną i niesamodzielną części mowy. 

Okazało się, że to wcale nie jest takie proste. Bo o ile rzeczowników i przymiotników jest całe mnóstwo, to już liczebnika czy też wykrzyknika trudno odszukać. Trzeba było być naprawdę spostrzegawczym albo pomysłowym, by w słoiku pojawiły się właściwe wyrazy. Uczniowie w skupieniu wykonywali zadanie, gdyż czas działania był wyraźnie określony.

Tak przygotowane prace dały początek kolejnym ćwiczeniom. Nazywaliśmy rodzaje zaimków i liczebników, przypomnieliśmy sobie zasady deklinacji i koniugacji, stopniowaliśmy przysłówki i przymiotniki.

A wszystko to po to, by już wkrótce dokładniej zająć się związkami wyrazowymi.


5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. A tak naprawdę do tych słoików można włożyć jeszcze wiele więcej :)

      Usuń
  2. Wiem, wiem, już kombinuję co jeszcze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój blog jest niesamowity. Na pewno daje nauczycielom mnóstwo inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, miło mi niezmiernie czytać takie słowa :) dzięki

      Usuń