Czy młodzi ludzie
czytają książki? Oczywiście!
Czy wśród przeczytanych
pozycji są zawsze lektury szkolne? Niekoniecznie...
Mając na uwadze promocję
czytelnictwa, poprosiłam uczniów, aby podzielili się z innymi
swoimi ulubionymi lekturami. Okazało się, że niemal każdy ma coś
do zaoferowania. Tylko nieliczni mieli problem ze wskazaniem pięciu
książek, które szczególnie zapamiętali i mogą ich lekturę
polecić kolegom.
Ciekawym okazało się, że gimnazjaliści bardzo chętnie wspominają lektury ze szkoły podstawowej – czyżby sentyment za kończącym się dzieciństwem?
W celu uatrakcyjnienia
zadania uczniowie mieli zaprezentować swoje propozycje w formie
chmury wyrazowej. Plakaty, jakie powstały, można zobaczyć TUTAJ .
Co dalej z czytelnictwem
w naszej społeczności?
Czytajmy i piszmy
recenzje przeczytanych lektur. Wiadomym jest, że o gustach się
nie dyskutuje i to co jednemu człowiekowi podoba się, w innym
może budzić niechęć – warto jednak próbować otwierać się
na to co nowe, jeszcze niepoznane, poznawać różne światy, różne
sposoby ich prezentowania.
Wychodząc na wprost czytającemu uczniowi zapraszam do wzięcia udziału w konkursie "Lektury w kadrze" :)
OdpowiedzUsuńPomyślałam o tym wcześniej, przymierzam się do zadania.
UsuńEkstra :) Zapraszam :D
Usuń