Sierpień powitał nas prawdziwie letnią pogodą i letnimi kiermaszami książek. To właśnie za sprawą jednego z nich na półce w mojej biblioteczce znalazły się kolejne lektury.
Tym razem bardziej wakacyjne, relaksujące, a czasem zmuszające do zastanowienia.
Wszystkie trzy pozycje łączy jedno - to lektury dla osób, które lubią trafne sentencje, fragmenty poezji, maksymy, które kryją głęboką prawdę o człowieku i świecie, jaki go otacza. Pozwalają, by czytelnik raz jeszcze uzmysłowił sobie pewne prawa rządzące ludźmi, przyrodą, miejscem, w którym żyje.
Ja lubię takie książki również ze względów zawodowych - są skarbnicą informacji o twórcach różnych czasów, inspiracją ćwiczeń językowych, elementami plakatów ilustrujących szkolne lektury, czy w końcu mottem pracy, hasłem motywującym, dedykacją... tak naprawdę ile pomysłów, tyle możliwości wykorzystania.
Gorąco polecam:
- Magdalena Wojdakowska Księga złotych myśli;
- Fernando Trias de Bes i Alex Rovira Celma Szczęście czy fart?;
- Relaks. 365 sentencji;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz