Znacie historię Calineczki?
A słyszeliście o CALineczkowych kalendarzach?
Co łączy te dwie sprawy?
Rozmiar - i Calineczka, i kalendarz są niewielkie, bo cal to nieco ponad 2,5 cm.
A jak to wszystko się ma do naszych lekcji...
Zmiana podręczników w klasie pierwszej spowodowała inny dobór lektur niż był do tej pory. I stało się tak, że tę samą książkę omawiamy (nieraz niemal jednocześnie) w dwóch zupełnie różnych klasach. Taka sytuacja wręcz wymusza tworzenie podczas zajęć innych sytuacji wspomagających poznanie lektury i jej analizę.
Ostatnio tak mamy z lekturą E. E. Schmitta Oskar i pani Róża.
O tym, jak poradzili sobie z zadaniami uczniowie klasy III pisałam tutaj.
Oczywiście, że najważniejsze jest poznanie utworu, a potem działanie w oparciu o lekturę.
Zaczęliśmy od pracy z tekstem -
podzieliłam uczniów na cztery zespoły; każdy z nich miał przeanalizować trzy z ostatnich dni życia małego bohatera (1-3 dzień, 4-6 dzień...);
następnie należało się zastanowić i wybrać jeden ważny element "okruch" danego dnia;
Kolejnym etapem było wymieszanie grup w ten sposób, by powstały trzy zespoły, w których będą przedstawiciele każdego dnia.
Dopiero teraz zaczęło się działanie -
dla każdej grupy przygotowałam 12 papierowych kwadracików o wymiarach 2,5 x 2,5 cm;
zadaniem uczniów było przeniesienie na nie "okruchów" z życia chłopca;
W ten sposób powstały CALineczkowe kalendarze Oskara.
Uczniowie mieli ściśle wyznaczony czas pracy, musieli dzielić się tym, co już wypracowali w "pierwszych" grupach, rozpoznać swe umiejętności, wspólnie tworzyć nową pracę.
Cel został osiągnięty - uczniowie poznali i zrozumieli dosłowny sens lektury.
Teraz można będzie przejść do analizowania znacznie trudniejszych tematów, jakimi niewątpliwie jest śmierć, ból, kłamstwo, samotność, wiara w Boga... to wszystko jeszcze przed nami.
O! Mój kalendarz!
OdpowiedzUsuńTo była wspaniała inspiracja:) nadal od czasu do czasu wykonujemy takie kalendarze.
UsuńSkończyłam omawiać Oskara, ale następnym razem na pewno calieczkowy kalendarz będzie w zeszytach moich uczniów. Ta metoda pasuje szczególnie do tej lektury
OdpowiedzUsuń