piątek, 1 grudnia 2017

Zimowe opowieści

I tak nadszedł grudzień. Ziemię pokrył śnieżny puch. Na ulicach miasta rozbłysła świąteczna iluminacja. Czas zatem pomyśleć o... losowych zimowych opowieściach. 



Nim powstaną opowieści, uczniowie sprawdzą, na ile sprzyja im los, dopisuje szczęście. Nie znając szczegółów zadania, będą sami na różne sposoby wybierać poszczególne elementy świata, jaki przedstawią w swoich utworach -

  • sposób 1 - pomyśl i zapisz 4 liczby od 1 do 6;
  • sposób 2 - rzuć kostką 4 razy i zapisz wylosowane liczby;
  • sposób 3 - wybierz jedną z przygotowanych karteczek - paseczków:

 

Kiedy liczby zostaną wybrane, każdy uczeń otrzyma kartę ze wskazówkami, o czym ma pisać.


Teraz wystarczy odkodować liczby -

  • pierwsza - wskazuje na numer, pod którym kryje się bohater;
  • druga - to numer, który określa czas w opowieści;
  • trzecia - jest numerem miejsca akcji;
  • czwarta - to numer, który kryje określoną przygodę, wydarzenie;

Zatem kod: 2,4,6,5 oznacza, że bohaterką zimowej opowieści ma być smutna dziewczynka, która w mglisty weekend, w ogromnym mieście przeżywa bajkowy spacer... dlaczego dziewczynka jest smutna, co robi w dużym mieście, dokąd doprowadzi ją droga we mgle - to już zależy od uczniowskiej wyobraźni.

Miłego tworzenie własnych zimowych historii.

8 komentarzy:

  1. Jest Pani nieoceniona. Dla mnie - początkującej nauczycielki ten blog, to skarbnica pomysłów! Dziękuję 🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto dzielić się swoimi doświadczeniami. Czasem mała inspiracja sprawia, że lekcja staje się fantastyczna i dla uczniów, i dla nauczyciela.

      Usuń
  2. Świetny pomysł. Wykorzystam i mam nadzieję, że się spodoba moim uczniom.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, że Pani dzieli się swoją wiedzą. Wróciłam do zawodu po wielu latach i czuję się jak żółtodziób. Takie inspiracje motywują mnie jak nie wiem co!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę inspirować się do woli :) i od czasu do czasu dać znać, co podoba się uczniom.

      Usuń
  4. Też skorzystam:) Dziękuję Pani bardzo :)

    OdpowiedzUsuń