Pierwsze prawdziwie wiosenne dni za nami. A za mną kilka lektur mądrych, lekkich i przyjemnych.
Marzec niewątpliwie należał do powieści Magdaleny Witkiewicz. Książki tej autorki zaczęłam poznawać już jakiś czas temu, ale w tym roku podbiły one moje serce.
Pani Magda pisze o życiu zwykłych ludzi, porusza problemy, jakie mogą dotknąć każdego z nas. Jej książki, choć czyta się lekko i szybko, są mądre, poruszają serca i umysły. A na dodatek bywają pełne humoru. Tak właśnie jest w Pracowni dobrych myśli oraz w Moralności pani Piontek.
To dwie historie które mówią o tym, że w życiu naprawdę wiele zależy od nas samych, że o szczęście trzeba walczyć. Pokazują, jak ważna jest rodzina i miłość. Jednocześnie poruszają temat samotności w tłumie, uczą, że trzeba odkryć własne "ja", by poczuć się spokojnym i radosnym. O wszystkim jednak autorka pisze z wielkim dystansem i poczuciem humoru. Powoduje, że czytelnik uśmiecha się sam do własnych myśli -
"Na lotnisko zajechali grubo przed czasem. Odprawili się już w domu, więc przed nimi była tylko kontrola bagaży. Zamyślona Gertruda podeszła do celnika. Postawiła torebkę na taśmie, wyjmując wcześniej telefon i kładąc obok.
- Poproszę o zdjęcie butów. - Mężczyzna wskazał na jej szpilki w morskim kolorze.
Gertruda nerwowo zaczęła się rozglądać.
- Zdjęcie butów? - Powtórzyła. Mężczyzna pokiwał. - Ale... Ale ja nie mam zdjęcia butów! Nie mam ich żadnej fotografii!"
"Moralność pani Piontek"
I jak tu się nie uśmiechnąć?
A kiedy jeszcze poznamy panią Wiesię z Pracowni dobrych myśli, to z pewnością uśmiech na dłużej zagości na naszych twarzach. Bo Wiesia to niesamowita kobieta... i choć wiele w swym życiu widziała i przeżyła, to nadal jest ciekawa świata i ludzi, pragnie, by inni byli szczęśliwi, ogląda telewizję i czyta gazety, a kiedy nachodzi ją chandra, dla zdrowotności zażywa swej naleweczki.
I jeszcze piosenka, którą również niedawno odkryłam, a która wspaniale kojarzy mi się z przeczytanymi powieściami:
***
Dla okładki w tym miesiącu wybrałam... kryminał. Kiedyś zaczytywałam się w tym gatunku, później o nim zapomniałam, a teraz mam nadzieję wrócić.
Ofiara losu to już czwarty tom serii. Jej bohaterami są Patric i Erika, ich losy prywatne i zawodowe. Patric pracuje w policji. Właśnie zostaje powiadomiony o śmiertelnym zdarzeniu drogowym. Z pozoru wszystko wygląda na nieszczęśliwy wypadek, jednak Patric ma przeczucia, które z reguły nie zawodzą. I tak jest tym razem.
Książka porusza też inne tematy, bo w miasteczku nagrywany jest reality show, który wywołuje wiele emocji. A ponadto główni bohaterowie szykują się do ślubu i wesela. Zwyczajnie - jak to w życiu -dzieje się bardzo wiele.
Marcowe lektury uważam za niezwykle udane. Dzięki nim odpoczywałam, potrafiłam uśmiechnąć w trudnych momentach, kolejny raz mogłam zauważyć, co w życiu się tak naprawdę liczy.
Motyw "zdjęcia butów" podobno jest prawdziwy!
OdpowiedzUsuńAutorka wplata w swoje książki różne zasłyszane historie/anegdoty/dialogi, niektóre pomysły podsuwają jej w mailach czytelniczki :)
Uwielbiam jej książki i bohaterów "z krwi i kości".
Kryminały, w których obok wątku wiadomego toczy się równocześnie prywatne życie bohaterów dobrze się czyta. Może przez to, że łatwiej nam się zżyć z bohaterami, a może dlatego, że dzięki temu treść wydaje się bardziej wiarygodna...
"Ofiarę losu zaliczę i do gry w kolory i do czterech pór roku - mimo widocznej makabry/zbrodni książka z automatu kojarzy się z kryminałem to jednak tak duża ilość kwiatów sugeruje, że zbrodni dokonano wiosną.
UsuńNatomiast "Moralność Pani Piontek" nie jest wiosenna. Takie buty można nosić także latem...
Godzę się ze wszystkim :) To organizator ma głos decydujący.
UsuńDobrej nocy.
Zaprezentowane przez Ciebie książki znam tylko z okładek. Żadnej nie czytałam. Ale może z czasem...
OdpowiedzUsuńTe książki (z wyj. ktyminału) to sama rozrywka :) siadasz, jeden wieczór, mnóstwo uśmiechu i ... chcesz więcej, a tu koniec ;)
UsuńAle się zelektryzowałam :D "Ofiara losu" w innej okładce niż mam! Już myślałam, że czeka mnie kolejny zakup :D
OdpowiedzUsuńA tak, widziałam, że są różne wydania tego kryminału :)
Usuń